• Link został skopiowany

Joanna Senyszyn z mężem jest od prawie 50 lat. Nie doczekali się dzieci. Funkcjonowali jako "marynarskie małżeństwo"

Polityczka Joanna Senyszyn od wielu lat jest w udanym małżeństwie. Jej mąż Bolesław Senyszyn długo pracował jako sędzia. Nigdy nie zdecydowali się na powiększenie rodziny, o czym polityczka chętnie mówi w wywiadach. Wraz z mężem tworzyli związek, który dla wielu może być nietypowy.
Joanna Senyszyn jest z mężem od 50 lat. Stworzyli 'marynarskie małżeństwo'
Joanna Senyszyn jest z mężem od 50 lat. Stworzyli 'marynarskie małżeństwo'. Fot. AKPA

Joanna Senyszyn urodziła się 1 lutego 1949 r. w Gdyni. Ma 75 lat. Od prawie 50 lat jest w związku z Bolesławem Senyszynem. Przez lata działalności w polityce zyskała opinię skandalistki. Nie bała się mówić wprost o aborcji, niechęci do Kościoła katolickiego i prawach osób LGBT+. Profesorka karierę całkowicie poświęciła pracy naukowej i polityce. Zasiada w Sejmie z przerwami od 2001 r. W latach 2009-2014 była też deputowaną do Parlamentu Europejskiego. Nie widziała się jednak w roli matki. Jak przyznała w jednym z wywiadów, początkowo jej mąż chciał powiększyć rodzinę, jednak i on zmienił zdanie. Para rzadko kiedy pojawia się razem na wydarzeniach publicznych. Senyszyn swego czasu mówiła, że wraz z mężem tworzą "marynarskie małżeństwo". Co to oznacza dla ich związku? 

Zobacz wideo Warnke o darciu kotów z byłymi partnerami. "Współczuję ich dzieciom"

Joanna Senyszyn jest z mężem od 50 lat. Stworzyli "marynarskie małżeństwo"

Joanna Senyszyn męża poznała w połowie lat 70. Zaledwie rok później stanęli na ślubnym kobiercu. Polityczka, gdy poznała miłość życia, była krótko po obronie doktoratu. Jak sama stwierdziła w wywiadzie dla portalu poptown.eu - wyszłam za mąż, prowadziliśmy przyjemne, towarzyskie, rozrywkowe życie: kolacyjki, tańce, brydż, teatr, kino. Nagle ocknęłam się, że jestem już nie młodą doktorką, ale przeterminowaną adiunktką i trzeba się ostro brać do roboty - wyznała. 

Senyszyn poświęciła się pracy akademickiej, polityce i uświadamianiu kobiet, że w związku powinny dążyć do uzyskania niezależności, przede wszystkim w sferze ekonomicznej. Nie widziała się w roli kury domowej wychowującej dzieci, co sama podkreśla w wywiadach. Nie ukrywała, że nigdy nie miała rozwiniętego instynktu macierzyńskiego, a miłość do potomstwa przelała na swoich studentów, których poniekąd wychowywała i kibicowała im w dalszej karierze. 

Wybrałam model życia bez dzieci i jestem bardzo zadowolona, nigdy tego nie żałowałam, uważam, że to jedna z najlepszych decyzji w życiu

- zdradziła swego czasu profesorka w programie "Politycy od kuchni".

Para rzadko kiedy pojawiała się razem publicznie. Wyjątek zrobili, gdy w 2010 roku wystąpili w polsatowskim teleturnieju "Ona i On", w którym opowiedzieli o kulisach związku. Wówczas wyszło na jaw, że mają inne upodobania, ale łączy ich wyznawanie takich samych zasad w życiu. - Mamy takie same poglądy polityczne. Nie wyobrażam sobie życia z mężczyzną, który nie byłby lewicowy i nie byłby feministą - mówiła Senyszyn "Gali". 

Polityczka swego czasu określiła małżeństwo z mężem, jako "marynarskie", co miało odnosić się do tego, że ona sama bardzo często była w rozjazdach pomiędzy Gdynią a stolicą, żyjąc na dwa miasta. Wówczas to jej ukochany czekał na nią. 

To ja wypływałam do Warszawy, a mój mąż, niczym Penelopa, czekał na mnie w Gdyni.(...) Do nieobecności można się tak samo przyzwyczaić jak do obecności. Marynarskie małżeństwa są nawet trwalsze. Nie ma czasu się sobą nawzajem znudzić, a powroty są świętem

- mówiła polityczka dla "Gali" w 2014 r.

Joanna Senyszyn od lat może liczyć na wsparcie ukochanego, który trwał u jej boku, gdy polityczka doznała zawału. Mimo że nie afiszują się związkiem, od lat tworzą trwałą relację. Więcej zdjęć znajdziecie w naszej galerii na górze strony. 

Więcej o:

Komentarze (7)

Joanna Senyszyn z mężem jest od prawie 50 lat. Nie doczekali się dzieci. Funkcjonowali jako "marynarskie małżeństwo"

Paweł Korczagin
rok temu
Bardzo mądra kobieta.
bra-va1
rok temu
Typowa utopijna lewaczka.
czerskihamasizraelski
rok temu
bogu dzieki

nie przekaze genow
grupenfirer_wolf
rok temu
Wyobraźcie sobie tylko, że ktoś wam będzie jej głosem mówił "rżnij mnie mocno" albo coś podobnego.
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).